Kawa – mała czarna terapia

Pobudka, dzwoni budzik. Ochlapujemy chłodną wodą twarz i przeciągamy się by zrzucić z siebie resztki snu. Niby wszystko ok, ale pojawia się wrażenie, że zasoby naszej motywacji do rozpoczęcia dnia wyprowadziły się z naszej głowy, nie pozostawiając nawet listu pożegnalnego. W takim razie można sięgnąć po zewnętrzne środki, by pomóc szarym komórkom się rozkręcić.


Czytaj dalej Kawa – mała czarna terapia